Polacy uwielbiają wakacyjne wypady do Chorwacji, Włoch czy Grecji. Wyjątek stanowią posłowie PiS, którzy wolą kierunek Węgry. Tam mogą się wreszcie zrelaksować ukrywając przed odpowiedzialnością i czerwoną notą Interpolu.
Tuż przed tym jak minister Romanowski zdradził swoją ojczyznę, Polskę i Polaków i ukrył się pod węgierskim salami, szeryf Zero dał mu zapewne konkretne wskazówki. – Ukryj się chłopie w jakiejś budzie, aż afera przycichnie, a nasi ponownie dojdą do władzy i znowu będzie można robić wałki na Fundacjach.
No i teraz schronieniem Romanowskiego jest Buda – Peszt, zwany od pewnego czasu Buda – Pisem. Według wielkiego projektu Prezesa miał być Budapeszt w Warszawie, jest na razie tylko Romanowski w Budapeszcie.
Szlakiem uciekiniera Marcina, pójdą zapewne niebawem inni. Podobno Obajtek już wkuwa węgierskie słówka, choć po angielsku zna tylko trzy: Stop, sex i taxi.
Rycho Terlecki w dawnych czasach, gdy był hipisem słuchał wegierskich kapel rockowych czyli Omegi i Locomotiv GT , więc z węgierskiego kuma trochę więcej niż „ringo szermo go, szenkiniczki oringoszo, ringo szer mo go” i naucza teraz wszystkich chętnych posłów PiS zagrożonych procesami, kim była Kati Kovacs i jak ją odróżnić od Marty Meszeros, co w Budapeszcie może być pomocne.
Podobno Suski już opanował perfekcyjnie po węgiersku strategiczne zdania takie jak „rachunki płaci ten pan obok” oraz „którędy do toalety”, tudzież „telefon do Putina ma tylko Jarosław „.
Znawcy tematu twierdzą, że Romanowskim ktoś kieruje, bo swe węgierskie przemówienie czytał z laptopa i prezentował się jak po elektrowstrząsach.
Słynny angielski złodziej, mózg napadu stulecia (okradziono pociag z forsą) Ronnie Biggs ukrywając się w Brazylii, też udzielał wywiadów, urządzał konferencje prasowe, a nawet zagrał w teledysku Sex Pistols.
Czekam kiedy na tym etapie będzie Marcin Opus Dei Romanowski. Podobno w ramach wystrzałowego sylwestra w TV Republika, ma być kolorowe łączenie Chełmu z Budapesztem, a minister wspólnie z zespołem Bayer Full zaśpiewa z playbacku widzom na nowy rok słynny hit „Majteczki w kropeczki”.
Już sam fakt, że Romanowski dał dyla na Węgry znaczy, że majteczki ma w niezłe kleksy 
