OSZUKANY PREZYDENT

OSZUKANY PREZYDENT

Udostępnij na:

Już nie ma żadnych wątpliwości, że wybory zostały sfałszowane jak weselna wódka, do której dolano wody. W trzynastu komisjach, w których ponownie przeliczono głosy, aż w ośmiu były „pomyłki” na niekorzyść Trzaskowskiego.
Rozumiecie teraz panikę gangsterów z PiS, gdy pojawiają się wezwania, aby ponownie przeliczyć wszystkie oddane głosy. Kilka lat temu w Ameryce, gdy pojawiły się wątpliwości, co do liczenia głosów, po prostu zrobiono to ponownie. To naprawdę możliwe i to w kilka dni.
To jakiś ponury kabaret, że szef PKW rozkłada ręce i twierdzi, że nie wie, kto wygrał wybory. No więc aktualnie mamy taką cyrkową sytuację, że nie wiadomo dokładnie kto ile otrzymał głosów, ale zaświadczenie o byciu prezydentem otrzymał facet, co to nie do końca wiadomo kim jest i ile dostał głosów.

Niech przy kolejnej okazji PKW wręcza zaświadczenia po rozpatrzeniu protestów wyborczych, których jest obecnie najwięcej w historii wolnych wyborów. Bo w przeciwnym wypadku takie zaświadczenia mogą wręczać co drugiemu pasażerowi w tramwaju.
Wybory były rzeczywiście wolne. W tym sensie, że wolno było robić przekręty. PiS ma czego sie bać, bo to dla nich być albo nie być. To jest dla nich albo szansa na dalszy skok do koryta, albo zjazd do zajezdni.
Przez te osiem lat swojego panoszenia się i obsypywania Polski łupieżem Prezesa, tak nakradli, że perspektywa wieloletnich odsiadek stała się realna niczym skok Rynkowskiego na dno butelki.
To nie są żarty. Ziobro, Morawiecki, Błaszczak, Gliński i wielu innych są zagrożeni długoletnimi wczasami all inclusive w zakładach karnych. Tych wyborów Trzaskowski najzwyczajniej nie mógł wygrać.
Aby mieć zapewnione seryjne ułaskawienia, trzeba było na fotelu prezydenta zainstalować figuranta, który wykona każde polecenie Próchno Dziadka z Żoliborza. Najlepiej, aby to był ktoś bezwzględny, powiązany ze światem przestępczym i do tego sam umoczony w niejasne historie.
W castingu na pacynkę gangu wygrał uzależniony od używek Karol z Gdańska, którego mało kto znał i o którym do dziś niewiele wiadomo, kim tak naprawdę jest.
To co myśmy naiwnie brali za obciążenia (wyłudzenie mieszkania od emeryta, organizowanie panienek do towarzystwa w Grand Hotelu, udział w chuligańskich bijatykach) to dla sitwy z ulicy Nowogrodzkiej były doskonałe atuty i jak dawno temu mówił Lech Wałęsa „plusy dodatnie”.

Musimy zrozumieć jedną, podstawową rzecz. PiS to nie jest żadna partia polityczna. To świetnie zorganizowana grupa przestępcza udająca ruch polityczny, która pod płaszczykiem patriotyzmu i z krzyżem w ręku, realizuje mozolnie, ale konsekwetnie i wytrwale, coś na kształt polskiej wersji dyktatury w stylu Orbano Putina. Szykują nam pikantny węgierski gulasz w mętnej ruskiej zalewajce.

Jeżeli nie przeliczą ponownie wszystkich głosów, obsadzony przez PiS Sąd Najwyższy, ze śpiochem Manowską, potwierdzi ważność wyborów, a dopychany kolanem i udowodnionymi przekrętami wyborczymi Nawrocki, zostanie zaprzysiężony, to aby dobrać odpowiednią powagę do sytuacji zaprzysieżenie powinno się odbyć albo w Grand Hotelu w Sopocie, albo na stadionie Lechii Gdańsk. 😀
Rys: Maciej Święty

Zobacz podobne wpisy:

TORTURY MEDIALNE

Przy okazji uwięzienia księdza Michała Olszewskiego, uwikłanego w milionowe afery finansowe wokół Funduszu Sprawiedliwości, nasłuchaliśmy

Czytaj więcej »
Scroll to Top

ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA!

Bądź na bieżąco ze wszystkimi spotkaniami ze Skibą oraz wszystkimi ważnymi nowinkami.