Skarbowa opieka duchowa

Udostępnij na:

Media doniosły, że w Krajowej Administracji Skarbowej pracuje na pełnych
etatach dziewięciu księży. Zarabiają od 3.5 tys. do 5 tys. złotych. Nie są to może
szokujące pensje, ale księża… w ogóle nie przychodzą do roboty. Po prostu mają
etaty i dwa, trzy razy w roku pojawiają się na jakiś imprezach i uroczystościach
firmowych. Ich zadanie to "opieka duchowa" nad firmą i jej pracownikami.
W skarbówce brakuje kasy dla wysokiej klasy fachowców, ale jest kasa dla
dziewięciu facetów, którzy modlą się, aby to wszystko nie padło na pysk.
Wbrew krytykantom i marudom uważam, że księża są potrzebni w takich
firmach, a w skarbówce to już na pewno. Przecież wszyscy wokół ciągle w
Polsce powtarzają zaklęcie "Bóg zapłać". Zastanówmy się ile ten Bóg musi mieć
kasy, jak ma tak stale i za wszystko płacić? Dlatego niech nikogo księża w
urzędzie skarbowym nie dziwią! Bóg musi mieć kasjerów, którzy rozliczą każde
nasze ziemskie "Bóg zapłać", a polska ekonomia zawsze opierała się na cudach.
A poza tym, skoro pod władzą PiS stajemy się państwem wyznaniowym, to
uważam, że jest więcej miejsc, w których ksiądz powinien mieć ciepły etacik.
Każdy zakład fryzjerski powinien mieć na etacie łysego księdza aby modlił się
za naszą dobrą fryzurę. W każdej katolickiej siłowni i klubie SPA powinien być
etatowy ksiądz, który zadba o opiekę duchową spoconych na bieżni i
masowanych. Ksiądz w saunie (ubrany jedynie koloratkę) mógłby pomóc
wszystkim się wypocić w słusznej i zbawiennej intencji.
Zdecydowanie brakuje księży w sklepach i pubach. Każdy prywatny sklep
powinien mieć etat dla księdza. Taki ksiądz pomodli się, żeby przeterminowany
serek czy stare mięso kupione w sklepie nam nie zaszkodziło. Ksiądz w knajpie
zadba, aby klient nie wydał przy barze za wiele, tak aby mu jeszcze na tace w
niedziele starczyło.
Podobno Krajowa Administracja Skarbowa wspólnie z Episkopatem pracuje już
nad opracowaniem nowych modlitw w intencji oskubania podatnika. Być może
powstaną też modlitwy dla sektora fitness i SPA w intencji udanej depilacji oraz
poprawy bicepsów.

Zobacz podobne felietony:

Wyważeni

Ustawy na papierze to mamy doprawdy wspaniałe. Tylko w realizacji wychodzi nam psie gówno. Przeczytajcie

Czytaj więcej »
Scroll to Top

ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA!

Bądź na bieżąco ze wszystkimi spotkaniami ze Skibą oraz wszystkimi ważnymi nowinkami.